 |
www.pucharbydgoszczy.fora.pl Puchar Bydgoszczy
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martinjohnson
Administrator
Dołączył: 06 Maj 2013
Posty: 362
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wyżyny
|
Wysłany: Sob 18:21, 06 Lip 2013 Temat postu: Wr0bel Bydgoszcz |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Historia spotkań
PBv.1 K:1 - 1:2 - Wr0bel Bydgoszcz - MJ Sporting Club
PBv.1 K:2 - 1:0 - Polonia wrobel - Wr0bel Bydgoszcz
PBv.1 K:3 - 0:3 - Wr0bel Bydgoszcz - Zawisza Kamien
PBv.1 K:4 - 5:2 - MJ Sporting Club - Wr0bel Bydgoszcz
PBv.1 K:5 - 3:5 - Wr0bel Bydgoszcz - Polonia wrobel
PBv.1 K:6 - 5:0 - Zawisza Kamien - Wr0bel Bydgoszcz (WO)
PBv.2 K:1 - 3:1 - Wr0bel Bydgoszcz - Polonia wrobel
PBv.2 K:2 - 4:4 - Zawisza Kamien - Wr0bel Bydgoszcz
PBv.2 K:3 - 1:0 - MJ Sporting Club - Wr0bel Bydgoszcz
PBv.2 K:4 - 2:1 - Polonia wrobel - Wr0bel Bydgoszcz
PBv.2 K:5 - 0:5 - Wr0bel Bydgoszcz - Zawisza Kamien (WO)
PBv.2 K:6 - 1:1 - Wr0bel Bydgoszcz - MJ Sporting Club
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez martinjohnson dnia Sob 10:58, 14 Wrz 2013, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martinjohnson
Administrator
Dołączył: 06 Maj 2013
Posty: 362
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wyżyny
|
Wysłany: Nie 11:22, 07 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Statystyka Spotkań
12 - Ilość Spotkań w Pucharze Bydgoszczy
1 - Ilość Zwycięstw
2 - Ilość Remisów
9 - Ilość Porażek
15 - Ilość Zdobytych Bramek
35 - Ilość Straconych Bramek
-20 - Bilans Bramkowy
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez martinjohnson dnia Sob 11:00, 14 Wrz 2013, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martinjohnson
Administrator
Dołączył: 06 Maj 2013
Posty: 362
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wyżyny
|
Wysłany: Nie 11:26, 07 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Strzelcy bramek:
4 - Krzysztof Jurczyński
3 - Cezary Stężycki
2 - Arkadiusz Szklorz
2 - Răzvan Tupan
2 - Tomasz Deptała
1 - Gaweł Bartniczak
1 - Przemysław Trzaskoma
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez martinjohnson dnia Sob 11:01, 14 Wrz 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martinjohnson
Administrator
Dołączył: 06 Maj 2013
Posty: 362
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wyżyny
|
Wysłany: Nie 11:26, 07 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
ilość wytępów / czas gry:
10 / 900 - Arkadiusz Sklorz
10 / 900 - Przemysław Rusek
10 / 900 - Răzvan Tupan
10 / 900 - Wojciech Ksepka
10 / 854 - Eugeniusz Paszkiewicz
9 / 810 - Przemysław Trzaskoma
9 / 780 - Tomasz Deptała
8 / 720 - Jarosław Jachimski
8 / 720 - Krzysztof Jurczyński
8 / 720 - Stefan Kazana
8 / 660 - Cezary Stężycki
3 / 270 - Paweł Pestka
2 / 180 - Jakub Młyńczyk
2 / 140 - Ariel Gorycki
2 / 136 - Gaweł Bartniczak
2 / 130 - Paweł Bułgajewski
1 / 90 - Erazm Kaczorek
1 / 90 - Oğuzkaan Neval
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez martinjohnson dnia Sob 11:02, 14 Wrz 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martinjohnson
Administrator
Dołączył: 06 Maj 2013
Posty: 362
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wyżyny
|
Wysłany: Nie 11:26, 07 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Kartkowicze:
Żółte kartki:
3 - Eugeniusz Paszkiewicz
1 - Krzysztof Jurczyński
1 - Przemysław Trzaskoma
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez martinjohnson dnia Sob 11:03, 14 Wrz 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martinjohnson
Administrator
Dołączył: 06 Maj 2013
Posty: 362
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wyżyny
|
Wysłany: Nie 11:29, 07 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
PBv.1 - 1 kolejka:
Wr0bel Bydgoszcz - MJ Sporting Club 1:2
Warunki atmosferyczne były odpowiednie dla gry w piłkę i Wr0blik zapełnił się 232 kibicami. Uffe Marvits został wyznaczony jako sędzia główny, jego asystenci to Argentino Rodríguez oraz Ollipekka Kähärä. Zespół Bydgoszcz wystąpił w ustawieniu 3-5-2. W wyjściowej jedenastce znaleźli się następujący zawodnicy: Kazana - Ksepka, Jachimski, Trzaskoma - Paszkiewicz, Tupan, Rusek, Sklorz, Jurczyński - Stężycki, Deptała.
Drużyna Sporting wybiegła na boisko w strategicznej formacji 2-5-3. Na murawę wybiegli: Lecat - Pietrus, Åhnland - Bartlewski, Funaru, Lonza, Van Olmen, Dijkstra - Maga, Vovk, Svensson.
Drużyna Sporting na ogół ignorowała skrzydła, koncentrując się na atakach środkiem boiska. Jakby połamały się te linie zespołu Bydgoszcz... Organizacja drużyny spadła na kiepski. Gool! 0-1. Stadiony świata! W 15 minucie po przepięknej akcji środkiem pola Marius Funaru minął dwóch obrońców i pięknym strzałem w okienko pokonał bramkarza gospodarzy. W 18 minucie żółta kartka dla zawodnika Sporting. Jakub Pietrus odpychał delikatnie, ale trafił na sokole oko arbitra. Do przerwy 0-1. Te czterdzieści pięć minut spotkania było zdominowane przez Sporting, z imponującymi 61 procentami posiadania piłki.
Zawodnicy Bydgoszcz spędzili całą przerwę wpatrzeni w strzałki rysowane przez trenera. Poziom zorganizowania drużyny znów był zadowalający. Minęło 50 minut gry, kiedy Ludwik Maga przedarł się z prawego skrzydła, podwyższając wynik ku rozpaczy lokalnych fanów. Zespół Sporting prowadził już 0-2. Zespół Sporting cofnął się na swoją połowę, decydując się na obronę korzystnego wyniku. Drużyna Bydgoszcz zdawała się być lekko zdezorientowana co do przyjętej organizacji gry, której poziom spadł na słaby. Receptą na sukces drużyny Sporting w tym meczu ewidentnie miały być akcje konstruowane w środku pola. Ludwik Maga mógł podwyższyć prowadzenie gości. Z wyczuciem wyskoczył do dośrodkowania z głębi pola i skierował piłkę głową w kierunku bramki - Stefan Kazana był jednak dobrze ustawiony. Po fantastycznie wyprowadzonej kontrze zespołu Bydgoszcz, Răzvan Tupan zbiegł z lewego skrzydła w pole karne i technicznym strzałem przelobował rozpaczliwie interweniującego bramkarza - po 62 minutach gry 1-2. Innokentiy Vovk mógł podwyższyć wynik dla gości, gdy w 73 minucie znalazł się niekryty w polu karnym. Sprytnie podciął piłkę nad interweniującym bramkarzem, niestety zbyt mocno. Drużyna Sporting miała niezłą okazję na szarżę skrzydłem, ale pamiętając zalecenia przedmeczowe, starała się zacieśniać pole gry schodząc do środka. W 79 minucie Alfred Bartlewski przedarł się środkiem i prostym zwodem ograł obrońcę jak małe dziecko. Wpadł sam w pole karne i strzelił, ale piłka poszybowała w granatowe chmury. Ewidentnym brakiem doświadczenia wykazał się Jilawi Lonza, faulując rywala w niegroźnej sytuacji w pobliżu pola karnego. Na jego szczęście po rzucie wolnym piłka trafiła w dobrze ustawiony mur. Piłkarze Sporting wyglądali na zagubionych na boisku, ich poziom zorganizowania był zaledwie zadowalający. Ta połowa należała do zespołu Sporting, który miał 58 procent posiadania piłki.
Tomasz Deptała był niewątpliwie najbardziej wyróżniającym się zawodnikiem zespołu Bydgoszcz. Niestety, Przemysław Trzaskoma zanotował fatalny występ. Jilawi Lonza był najlepszym zawodnikiem drużyny Sporting. Natomiast Erwan Lecat zagrał poniżej wszelkiej krytyki. Końcowy wynik meczu: 1-2.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martinjohnson
Administrator
Dołączył: 06 Maj 2013
Posty: 362
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wyżyny
|
Wysłany: Nie 11:29, 07 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
PBv.1 - 2 kolejka:
Polonia wrobel - Wr0bel Bydgoszcz 1:0
Rzeszę 879 kibiców, którzy stawili się dzisiaj na Polonia wrobel Arena bydgoszcz, powitały rzęsiste opady. Jak Państwo widzą w tym deszczu nic nie widać... Louis Peterson został wyznaczony jako sędzia główny, jego asystenci to Donato Figus oraz Mikael Sunesson. Zespół Polonia wystąpił w ustawieniu 3-5-2. Skład: Pacheco Almeida - Dominik, Szumigała, Gmaj - Wochna, Toś, Piskorski, Rydzewski, Bartkiewicz - Szukalski, Koziej.
Drużyna Bydgoszcz rozpoczęła mecz w ustawieniu 3-5-2. Na murawę wybiegli: Kazana - Ksepka, Jachimski, Trzaskoma - Paszkiewicz, Tupan, Rusek, Sklorz, Jurczyński - Stężycki, Deptała.
Grząska murawa utrudniała grę, zwłaszcza bazującym na technice graczom takim jak Krzysztof Jurczyński, który nie był w stanie pokazać pełni swoich umiejętności. Krzysztof Jurczyński huknął potężnie z dystansu w 15 minucie - piłka minęła jednak bramkę o ładne kilka metrów. Tak proszę Państwa, zawodnikowi zabrakło wyczucia percepcji prawej nogi... Juliusz Koziej wciąż ślizgał się i potykał na mokrej trawie - ani śladu jego zwyczajowej szybkości. Po brutalnym faulu zawodnik Polonia, Janusz Dominik, został ukarany żółtą kartką. Ale bardzo ładne zachowanie, bez zbędnej urazy. Podszedł, przeprosił, no na tym to polega między innymi. W 28 minucie Jarosław Jachimski po podaniu z lewej flanki stanął przed okazją na objęcie prowadzenia dla gości, jednak Rogério Pacheco Almeida w ostatniej chwili rzucił mu się pod nogi i wybił piłkę. Zawodnicy Bydgoszcz domagali się odgwizdania rzutu karnego, jednak sędzia był blisko, widział i nie drukował... Kolejna kontra zespołu Bydgoszcz w 30 minucie spotkania. Długie, krzyżowe podanie na prawej flance przejął Cezary Stężycki, jednak akcja została przerwana. Sędzia sygnalizował spalony, ale chyba bardziej sygnalizował rękę... W 31 minucie Arkadiusz Sklorz nieprzyjemnie uderzył po rajdzie lewym skrzydłem, ale Rogério Pacheco Almeida znów jest bezbłędny. Wynik do przerwy: 0-0. Zespół Bydgoszcz dominował w spotkaniu, osiągając 56 procent posiadania piłki.
Cóż za akcja! Po długim wybiciu bramkarza i przytomnym strąceniu piłki na prawe skrzydło, Ziemowit Szumigała przebiegł z piłką kilkadziesiąt metrów, zmylił dwóch obrońców i strzelił z 10 metrów między nogami jednego z nich. Od 47 minuty gospodarze prowadzą 1-0. Henryk Toś otrzymał żółtą kartkę w 51 minucie za niesportowe zachowanie. Zawodnik Polonia powinien uważać, bo jak trafi na słabszy dzień arbitra, który przy śniadaniu może pokłócił się z żoną, to może nie dokończyć spotkania. Po wyśmienitej akcji lewym skrzydłem w 63 minucie, w dogodnej sytuacji znalazł się Joachim Rydzewski, ale z kilku metrów zamiast do siatki trafił w bramkarza. Jarosław Jachimski był bliski zdobycia wyrównującego gola po podaniu z lewej flanki. Po jego mierzonym uderzeniu piłka trafiła jednak w słupek i obrońca wybił ją na tak zwany przysłowiowy oślep. Tomasz Deptała otrzymał dobre podanie i popędził prawym skrzydłem. Balansem ciała zwiódł obrońcę, ale drugi zdołał wstawić nogę i wybić piłkę na rzut rożny. W 75 minucie żółta kartka dla zawodnika Bydgoszcz. Sęk w tym, że sędzia był daleko i tyłem. Ani on, ani asystent nie widzieli sytuacji. Eugeniusz Paszkiewicz dostał więc tę kartkę trochę za nazwisko. Ta połowa należała do zespołu Bydgoszcz, który miał 61 procent posiadania piłki.
Rogério Pacheco Almeida był najlepszym zawodnikiem drużyny Polonia. Niestety Tomasz Szukalski powinien jak najszybciej zapomnieć o dzisiejszym występie. Najważniejszym piłkarzem zespołu Bydgoszcz był Tomasz Deptała. Jarosław Jachimski był jednak dużym rozczarowaniem. Końcowy wynik meczu: 1-0.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martinjohnson
Administrator
Dołączył: 06 Maj 2013
Posty: 362
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wyżyny
|
Wysłany: Nie 11:30, 07 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
PBv.1 - 3 kolejka:
Wr0bel Bydgoszcz - Zawisza Kamien 0:3
Pochmurna ale bezdeszczowa pogoda pozwoliła dzisiaj zasiąść 227 kibicom na Wr0blik. Florin Comeagã został wyznaczony jako sędzia główny, jego asystenci to Andrea Rüfenacht oraz Benjamin Ribes. Trener drużyny Bydgoszcz zdecydował się na ustawienie 3-5-2. W wyjściowej jedenastce znaleźli się następujący zawodnicy: Kazana - Ksepka, Jachimski, Trzaskoma - Paszkiewicz, Tupan, Rusek, Sklorz, Jurczyński - Stężycki, Deptała.
Drużyna Zawisza rozpoczęła mecz w ustawieniu 4-4-2. A teraz króciutko skład, bo to w końcu najważniejsze: Kawiak - Toporowicz, Kurpiela, Pluta, Siejek - Kaczocha, Dobrzykowski, Suchara, Karwot - Własiuk, Sarat.
Goool dla Zawisza w 11 minucie! W pole karne z rzutu rożnego dośrodkował Józef Własiuk, a Stanisław Sarat tyłem głowy przerzucił piłkę nad wysuniętym bramkarzem. 0-1. Tomasz Deptała chciał wyrównać w 16 minucie, ale po jego potężnym uderzeniu z ostrego kąta po akcji prawym skrzydłem piłka trafiła w poprzeczkę i obrońcy nie mieli problemu z jej wybiciem. Po szybkim ataku gospodarzy środkiem pola Przemysław Trzaskoma popisał się fantastycznym uderzeniem tuż sprzed pola karnego w 28 minucie, piłka trafiła jednak w jednego z obrońców i po rykoszecie wyszła na rzut rożny. W 29 minucie Przemysław Trzaskoma wywinął orła w polu karnym po przepychance z prawym obrońcą gości. Sędzia był jednak dobrze ustawiony i nakazał kontynuowanie gry. Tablica świetlna pokazywała rezultat 0-1 do przerwy. Drużyna Bydgoszcz dyktowała warunki na murawie, z 54 procentami posiadania piłki.
Franciszek Siejek otrzymał żółtą kartkę w 50 minucie za niesportowe zachowanie. Zawodnik Zawisza powinien uważać, bo jak trafi na słabszy dzień arbitra, który przy śniadaniu może pokłócił się z żoną, to może nie dokończyć spotkania. W 59 minucie Giedymin Karwot wbiegł z prawego skrzydła w pole karne, wykorzystując niezdecydowanie obrońców. Przymierzył w długi róg i piłka po palcach bramkarza ugrzęzła w siatce. 0-2. W następnych minutach zawodnicy Zawisza zwolnili tempo gry i zaczęli koncentrować się na grze defensywnej. W 74 minucie drużyna Zawisza powiększyła przewagę na 0-3 po akcji prawym skrzydłem. Szczęśliwy zdobywca bramki Żelisław Suchara utonął w objęciach kolegów. Krzysztof Jurczyński (Bydgoszcz) został ukarany żółtą kartką za utrudnianie wykonania rzutu wolnego w 75 minucie. Te czterdzieści pięć minut spotkania było zdominowane przez Bydgoszcz, z imponującymi 55 procentami posiadania piłki.
Najwięcej pochwał w drużynie Bydgoszcz zebrał Răzvan Tupan. Niestety, Jarosław Jachimski zanotował fatalny występ. Emil Kaczocha rozegrał dzisiaj fenomenalny mecz dla Zawisza. Roman Kurpiela był jednak dużym rozczarowaniem. Końcowy wynik meczu: 0-3.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martinjohnson
Administrator
Dołączył: 06 Maj 2013
Posty: 362
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wyżyny
|
Wysłany: Nie 11:31, 07 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
PBv.1 - 4 kolejka:
MJ Sporting Club - Wr0bel Bydgoszcz 5:2
Warunki pogodowe były sprzyjające, na trybunach MJ Arena zasiadło 620 kibiców. Konstantin Möhlen został wyznaczony jako sędzia główny, jego asystenci to Dumitru Teodorescu oraz Luc Brigaud. Drużyna Sporting wybiegła na boisko w strategicznej formacji 3-5-2. Następujący piłkarze wybiegli na murawę: Martín Aldea - 剑仲 (Jianzhong) , Pietrus, Kasper - Dijkstra, Funaru, Lonza, Van Olmen, Bartlewski - Vovk, Imhof.
Drużyna Bydgoszcz rozpoczęła mecz w ustawieniu 3-5-2. Na murawę wybiegli: Kazana - Ksepka, Jachimski, Trzaskoma - Paszkiewicz, Tupan, Rusek, Sklorz, Jurczyński - Stężycki, Deptała.
Rzut rożny dla Sporting. Długie zagranie na przeciwległy koniec pola karnego, tam Zacharias Van Olmen głową zgrywa piłkę do środka, strzał i gooool! Jest gol! Piłkę do bramki skierował Tere Dijkstra, nowy wynik 1-0. To byłby dziwny gol. W 26 minucie 温 (Wen) 剑仲 (Jianzhong) uderzał z wolnego, ale trafił piłką w mur i ta pofrunęła bardzo wysoko. Nieoczekiwanie zmierzała jednak pod poprzeczkę, dlatego Stefan Kazana musiał interweniować. Po przepięknym prostopadłym podaniu w 32 minucie Laurent Imhof znalazł się oko w oko z bramkarzem. Miał do bramki może 7 metrów – przelobował bramkarza. I bramkę też. Rzut wolny dla Bydgoszcz po nieczysto powstrzymanej kontrze w 33 minucie. Zgodnie z wytycznymi trenera drużyna Bydgoszcz próbowała zastosować jeden ze schematów krótkiego rozegrania ćwiczony na treningach, jednak Jarosław Jachimski nie zorientował się w porę i bramkarz spokojnie wyłapał piłkę. Seria błyskotliwych zagrań na prawym skrzydle gości zaowocowała w 36 minucie wyrównującym golem, kiedy Tomasz Deptała (Bydgoszcz) posłał piłkę do bramki na 1-1. Pięknie rozegrana akcja na lewym skrzydle w 38 minucie zaowocowała bramką. Celnym uderzeniem popisał się Marius Funaru, wyprowadzając drużynę Sporting na prowadzenie 2-1. Tere Dijkstra mógł zdobyć kolejnego gola dla Sporting, ale po jego główce bramkarz gości zdołał wybić piłkę końcami palców. Zespoły zeszły do szatni na przerwę z wynikiem 2-1. Te czterdzieści pięć minut spotkania było zdominowane przez Sporting, z imponującymi 57 procentami posiadania piłki.
Alfred Bartlewski popisał się znakomitym podaniem. Piłka chyba za długa, ale Innokentiy Vovk sadzi długie susy... Dopadł do piłki i strzelił koło słupka. 3-1. Drużyna Bydgoszcz nie zamierzała jeszcze składać broni i w 72 minucie zdołała zmniejszyć straty. Wszystko zaczęło się od podania ze środka pola, piłka skozłowała w polu karnym, jeszcze próbował wybić ją jeden z obrońców, ale ostatecznie dopadł do niej Arkadiusz Sklorz i skierował ją do pustej bramki. 3-2. Innokentiy Vovk przecisnął się przez centralną linię obrony w 81 minucie, zmieniając wynik na 4-2 dla Sporting. Kolejny gol dla Sporting! W 84 minucie po podaniu z głębi pola spore zamieszanie w polu karnym gości, Zacharias Van Olmen trafia w nogi obrońców, ale dopada do odbitej piłki i trafia w okienko bramki. 5-2. W 85 minucie zawodnik Sporting mógł pogrążyć gości. Po jego strzale piłka trafiła jednak w poprzeczkę i wyszła poza boisko. Innokentiy Vovk złapał się za głowę. Po brutalnym faulu zawodnik Sporting, Marius Funaru, został ukarany żółtą kartką. Ale bardzo ładne zachowanie, bez zbędnej urazy. Podszedł, przeprosił, no na tym to polega między innymi. 86 minuta. Zaczyna się kopanie po nogach. Leży Stefan Kazana (Bydgoszcz) i zwija się z bólu. Oj, już wstał! Zespół Sporting dominował w spotkaniu, osiągając 55 procent posiadania piłki.
Laurent Imhof był niewątpliwie najbardziej wyróżniającym się zawodnikiem zespołu Sporting. Niestety Tere Dijkstra powinien jak najszybciej zapomnieć o dzisiejszym występie. Tomasz Deptała był najlepszym zawodnikiem drużyny Bydgoszcz. Jarosław Jachimski był jednak dużym rozczarowaniem. Końcowy wynik spotkania: 5-2.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martinjohnson
Administrator
Dołączył: 06 Maj 2013
Posty: 362
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wyżyny
|
Wysłany: Nie 11:31, 07 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
PBv.1 - 5 kolejka:
Wr0bel Bydgoszcz - Polonia wrobel 3:5
Niezła, piłkarska pogoda przyciągnęła 376 kibiców na Wr0blik. Espen Lund Pedersen został wyznaczony jako sędzia główny, jego asystenci to Maruny Estepa oraz Joel Párraga. Zespół Bydgoszcz wystąpił w ustawieniu 3-5-2. W wyjściowej jedenastce znaleźli się następujący zawodnicy: Kazana - Ksepka, Jachimski, Trzaskoma - Paszkiewicz, Tupan, Rusek, Sklorz, Jurczyński - Stężycki, Deptała.
Trener drużyny Polonia zdecydował się na ustawienie 3-5-2. Skład: Pacheco Almeida - Suárez, Supejevas, Dominik - Meltola, Snedker, Carlot, Mihalić, Elbaz - Steffensen, Tomczyk.
Zespół Polonia skupił się na akcjach oskrzydlających. W 8 minucie kibice wstali z miejsc, gdy Krzysztof Jurczyński przedarł się przez środek obrony gości i po indywidualnej akcji całej drużyny zdobył bramkę na 1-0 dla Bydgoszcz. Gol dla Polonia po akcji lewym skrzydłem i w 18 minucie znowu mamy remis! Elran Elbaz spod linii bocznej kopie w stronę bramki, a piłka ląduje pod poprzeczką. Jeśli tak chciał, czapki z głów. 1-1. Krzysztof Jurczyński zapewnił prowadzenie dla Bydgoszcz. Fantastycznie przedryblował obrońców, a następnie umieścił piłkę w siatce poza zasięgiem bramkarza. 2-1. Po pierwszej połowie spotkania 2-1. Drużyna Polonia dyktowała warunki na murawie, z 63 procentami posiadania piłki.
Zawodnik drużyny przyjezdnej, Perica Mihalić, zdołał wyrównać na 2-2 w 49 minucie. Po fantastycznym podaniu z prawego skrzydła musiał jedynie przystawić głowę. Po 50 minutach zespół Polonia wyszedł na prowadzenie z wynikiem 2-3. Sampsa Meltola przejął podanie z lewego skrzydła i potężnym strzałem zdobył bramkę. 50 minuta spotkania. Jens Snedker niemal zapaśniczym chwytem powalił na ziemię rywala, który teraz protestuje przeciwko takim praktykom... Żółta kartka dla zawodnika Polonia! W 67 minucie drużyna Polonia powiększyła przewagę na 2-4 po akcji prawym skrzydłem. Szczęśliwy zdobywca bramki Szymon Tomczyk utonął w objęciach kolegów. Eugeniusz Paszkiewicz popisał się fenomenalnym krzyżowym podaniem w 68 minucie. Krzysztof Jurczyński spokojnie przyjął piłkę i strzałem z krótkiej nogi nie dał szans bramkarzowi. 3-4. Krzysztof Jurczyński notuje hat-trick! W 70 minucie akcja Polonia lewym skrzydłem. Sampsa Meltola uderzył niezbyt silnie, ale zasłonięty bramkarz nie był w stanie zapobiec utracie kolejnego gola. 3-5. Te czterdzieści pięć minut spotkania było zdominowane przez Polonia, z imponującymi 61 procentami posiadania piłki.
Tomasz Deptała rozegrał dzisiaj fenomenalny mecz dla Bydgoszcz. Niestety Jarosław Jachimski powinien jak najszybciej zapomnieć o dzisiejszym występie. Najważniejszym piłkarzem zespołu Polonia był Vidutis Supejevas. Natomiast Janusz Dominik zagrał poniżej wszelkiej krytyki. Końcowy wynik meczu: 3-5.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martinjohnson
Administrator
Dołączył: 06 Maj 2013
Posty: 362
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wyżyny
|
Wysłany: Nie 11:31, 07 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
PBv.1 - 6 kolejka:
Zawisza Kamien - Wr0bel Bydgoszcz 5:0 (wo)
Decyzją komisji odpowiedzialnej za rozgrywki o Puchar Bydgoszczy, drużyna Wr0bel Bydgoszcz została ukarana walkowerem na rzecz gospodarzy - Zawisza Kamien, Wynik 5:0 dla Zawiszy był spowodowany brakiem przyjazdy drużyny gości!
Nie wiemy jeszcze dlaczego Wr0bel Bydgoszcz nie zjawił się na dzisiejszym spotkaniu, jesteśmy wręcz zaskoczeni takim obrotem spraw, ponieważ była to już ostatnia kolejka PB.
Prezes innej z drużyn biorących udział w turnieju Pan Martin Johnson (MJ Sporting Club) zakłada, że odbpuszczenie ostatniej kolejki był fakt braku jakich kolwiek szans wbicia się na podium turnieju.
Przypomnijmy, że już po wcześniejszej kolejce było pewne, że Wr0bel Bydgoszcz zajmie ostatnie, 4 miejsce, mając 6pkt straty do dzisiejszego gospodarza, zespołu Zawiszy Kamien. Nie mniej jednak, szkoda, że turniej kończy się brakiem udziału w ostatniej kolejce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martinjohnson
Administrator
Dołączył: 06 Maj 2013
Posty: 362
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wyżyny
|
Wysłany: Sob 11:05, 14 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
PBv.2 - 1 kolejka:
[link widoczny dla zalogowanych]
Nad stadionem nawałnica, jeśli chodzi o deszcz. Tylko 378 widzów zdecydowało się nabyć bilety i obejrzeć spotkanie na bagnistej murawie na Wr0blik. Reinaldo Curva został wyznaczony jako sędzia główny, jego asystenci to Pablo Falcés oraz Gonzalo Ignacio. Zespół Bydgoszcz wystąpił w ustawieniu 3-5-2. W wyjściowej jedenastce znaleźli się następujący zawodnicy: Kaczorek - Ksepka, Bułgajewski, Trzaskoma - Paszkiewicz, Tupan, Rusek, Sklorz, Jurczyński - Stężycki, Pestka.
Drużyna Polonia wybiegła na boisko w strategicznej formacji 3-5-2. Następujący piłkarze wybiegli na murawę: Pacheco Almeida - Toś, Supejevas, Gmaj - Wochna, Piskorski, Carlot, Dominik, Bartkiewicz - Szukalski, Elbaz.
26 minuta spotkania. Răzvan Tupan niemal zapaśniczym chwytem powalił na ziemię rywala, który teraz protestuje przeciwko takim praktykom... Żółta kartka dla zawodnika Bydgoszcz! Trener zespołu Polonia był zmuszony dokonać zmiany, gdyż w wyniku faulu Henryk Toś nie mógł kontynuować gry. W jego miejsce wbiegł na murawę Juliusz Koziej. Elran Elbaz przejął opaskę kapitana drużyny Polonia. Grząska murawa utrudniała grę, zwłaszcza bazującym na technice graczom takim jak Teodor Piskorski, który nie był w stanie pokazać pełni swoich umiejętności. W 31 minucie Vidutis Supejevas po prostopadłym podaniu z głębi pola znajduje się sam na sam z bramkarzem gospodarzy. Erazm Kaczorek odbiera mu jednak piłkę w dziecinny sposób. Wciąż mamy remis. Przemysław Trzaskoma zdawał się szybować w powietrzu, kiedy skierował piłkę obok bramkarza, zmieniając wynik na 1-0. Autorem dośrodkowania z rzutu rożnego był Krzysztof Jurczyński. Goście nie poddawali się i w 38 minucie zdołali wyrównać, kiedy Józef Gmaj zdobył gola po dokładnym podaniu z prawej flanki. 1-1. To bardzo było bolesne! Trafiony piłką Paweł Bułgajewski (Bydgoszcz). Uuu! Wybity palec. Sam to kiedyś przeżyłem i mało nie straciłem przytomności z bólu. W jego miejsce wszedł Ariel Gorycki. Gol dla Bydgoszcz. Po świetnym prostopadłym podaniu, za plecy obrońców, do piłki dopada Cezary Stężycki i strzałem z ostrego kąta pokonuje bramkarza. Piłka ląduje w prawym rogu bramki i gospodarze wychodzą na prowadzenie - 2-1! Tablica świetlna pokazywała rezultat 2-1 do przerwy. Te czterdzieści pięć minut spotkania było zdominowane przez Bydgoszcz, z imponującymi 52 procentami posiadania piłki.
Po pomysłowej akcji w środku pola Przemysław Rusek stanął przed szansą w 51 minucie. I znowu niecelne trafienie - tylko słupek. W 55 minucie okazja dla Polonia na wyrównanie. Po prostopadłym podaniu Budzisław Bartkiewicz niespodziewanie znalazł się w sytuacji sam na sam. Sprytnym zwodem pokonał bramkarza, ale nie dał rady słupkowi... W 64 minucie kolejny gol dla Bydgoszcz. Cezary Stężycki zbiegł z prawego skrzydła w pole karne i sprytnym strzałem oszukał bramkarza. 3-1. Ta połowa należała do zespołu Bydgoszcz, który miał 54 procent posiadania piłki.
Cezary Stężycki był niewątpliwie najbardziej wyróżniającym się zawodnikiem zespołu Bydgoszcz. Z drugiej strony, Erazm Kaczorek miał fatalny dzień. Vidutis Supejevas był najlepszym zawodnikiem drużyny Polonia. Natomiast Józef Gmaj zagrał poniżej wszelkiej krytyki. Końcowy wynik spotkania: 3-1.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martinjohnson
Administrator
Dołączył: 06 Maj 2013
Posty: 362
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wyżyny
|
Wysłany: Sob 11:05, 14 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
PBv.2 - 2 kolejka:
[link widoczny dla zalogowanych] 4:4
Rzeszę 426 kibiców, którzy stawili się dzisiaj na Narodowy, powitały rzęsiste opady. Jak Państwo widzą w tym deszczu nic nie widać... Jan Rothmann został wyznaczony jako sędzia główny, jego asystenci to Michael Terrett oraz Jesús David Poch. Drużyna Zawisza rozpoczęła mecz w ustawieniu 4-4-2. W wyjściowej jedenastce znaleźli się następujący zawodnicy: Kawiak - Toporowicz, Kurpiela, Pluta, Siejek - Kaczocha, Dobrzykowski, Suchara, Karwot - Własiuk, Sarat.
Zespół Bydgoszcz wystąpił w ustawieniu 3-5-2. Na murawę wybiegli: Kazana - Ksepka, Bułgajewski, Trzaskoma - Paszkiewicz, Tupan, Rusek, Sklorz, Jurczyński - Stężycki, Deptała.
Gol dla Bydgoszcz w 4 minucie! Obrona rywali myli się znów i to paskudnie. Niedoświadczony Żelisław Suchara próbuje podać piłkę do tyłu, do bramkarza. Łup przejmuje Răzvan Tupan i w sytuacji sam na sam pewnie strzela pod poprzeczkę. 0-1. Paweł Bułgajewski zachował się jak niedoświadczony młodzik w 5 minucie, gdy podał piłkę wprost do rywala. Mógł jednak odetchnąć z ulgą, gdyż przeciwnik nie wykorzystał prezentu. Józef Własiuk przyłożył tylko głowę do precyzyjnego dośrodkowania z lewej strony i w 13 minucie zdobył wyrównującego gola na 1-1. Chociaż pozycja do strzału była całkiem niezła, drużyna Bydgoszcz zdecydowała się na kombinacyjne rozegranie rzutu wolnego w 16 minucie. Dośrodkowanie w pole karne jednak zupełnie do nikogo… z własnego zespołu. Drużyna Bydgoszcz objęła prowadzenie w 26 minucie spotkania na 1-2 po zgrabnej akcji środkiem pola. Strzelcem bramki był Cezary Stężycki. Arkadiusz Sklorz otrzymał wymarzone podanie pomiędzy obrońców w 27 minucie i zmienił wynik na 1-3. Na trybunach rozległy się gwizdy niezadowolenia. Przekonani o zwycięstwie, zawodnicy Bydgoszcz skupili się bardziej na defensywie. Przemysław Trzaskoma mógł podwyższyć wynik dla gości, gdy w 31 minucie znalazł się niekryty w polu karnym. Sprytnie podciął piłkę nad interweniującym bramkarzem, niestety zbyt mocno. Po kolejnym nieudanym ataku rywali drużyna Zawisza wyprowadziła skuteczny kontratak. Po serii szybkich podań wbiegający z prawego skrzydła Franciszek Siejek musiał tylko dostawić nogę... Po 32 minutach 2-3. W 38 minucie drużyna Zawisza zdołała wyrównać na 3-3. Franciszek Siejek doszedł do podania z prawej strony i spokojnie przelobował bramkarza gości. Po pierwszej połowie spotkania 3-3. Te czterdzieści pięć minut spotkania było zdominowane przez Bydgoszcz, z imponującymi 52 procentami posiadania piłki.
Wojciech Ksepka czuł się fatalnie na błotnistej murawie - nie mógł prowadzić piłki z taką gracją jak zazwyczaj. Nie przebierają w środkach zawodnicy drużyny Bydgoszcz. W 63 minucie Przemysław Trzaskoma zobaczył żółtą kartkę po kolejnym złośliwym faulu. Zespół Zawisza mógł wyjść na prowadzenie w 68 minucie, jednak Roman Kurpiela po precyzyjnym dośrodkowaniu z prawej flanki źle trafił w piłkę. Ładnie go tam odpychał obrońca, ale zgodnie z przepisami. Zespół Bydgoszcz objął prowadzenie w 69 minucie na 3-4. Tomasz Deptała wykorzystał fantastyczne dośrodkowanie z lewej flanki i mocnym strzałem skierował piłkę do siatki. W 74 minucie znów mamy remis. Gola dla Zawisza po akcji prawym skrzydłem zdobył Żelisław Suchara. 4-4. Drużyna Bydgoszcz dyktowała warunki na murawie, z 51 procentami posiadania piłki.
Stanisław Sarat był niewątpliwie najbardziej wyróżniającym się zawodnikiem zespołu Zawisza. Gustaw Kawiak był jednak dużym rozczarowaniem. Najważniejszym piłkarzem zespołu Bydgoszcz był Tomasz Deptała. Z drugiej strony, Paweł Bułgajewski miał fatalny dzień. Końcowy wynik meczu: 4-4.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martinjohnson
Administrator
Dołączył: 06 Maj 2013
Posty: 362
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wyżyny
|
Wysłany: Sob 11:06, 14 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
PBv.2 - 3 kolejka:
[link widoczny dla zalogowanych] 1:0
Nad stadionem MJ Arena piękne słońce i ani jednej chmurki. Na trybunach 460 sympatyków tego nowoczesnego obiektu... Jens Ebelfeld został wyznaczony jako sędzia główny, jego asystenci to Guy Allison oraz Tore Kronenberg. Taktyka zespołu Sporting opierała się na ciekawym ustawieniu 5-4-1. Na murawę wybiegli: Lecat - Misuraca, Kapiczak, Funaru, Maga, Terpiński - Toscano, 剑仲 (Jianzhong) , Pietrus, Dijkstra - Vovk.
Trener drużyny Bydgoszcz zdecydował się na ustawienie 3-5-2. Następujący piłkarze wybiegli na murawę: Kazana - Ksepka, Jachimski, Trzaskoma - Paszkiewicz, Tupan, Rusek, Sklorz, Bartniczak - Pestka, Deptała.
W 4 minucie zawodnik Sporting przechwycił piłkę w środku pola i długim podaniem zapoczątkował kontratak. Leon Terpiński znalazł się w sytuacji sam na sam, jednak bramkarz odważnym wyjściem zażegnał niebezpieczeństwo. W 10 minucie sędzia odgwizdał rzut wolny i mamy... "szarańczę". Zawodnicy Sporting truchtali wszerz boiska, po czym rozbiegają się w pole karne rywala. Korzystając z zamieszania i precyzyjnego dośrodkowania Mario Misuraca nie miał najmniejszych problemów z umieszczeniem piłki w siatce. Nowy wynik: 1-0. Zespół Sporting był zmuszony w 22 minucie dokonać zmiany. Tere Dijkstra z trudem opuścił boisko, a zamiast niego wszedł Alfred Bartlewski. Po przepięknej kontrze w 41 minucie drużyny Bydgoszcz Eugeniusz Paszkiewicz popędził lewą stroną boiska i mocnym strzałem próbował zaskoczyć bramkarza. Ten jednak był na posterunku i pewnie złapał piłkę. Po pierwszej połowie spotkania 1-0. Te czterdzieści pięć minut spotkania było zdominowane przez Sporting, z imponującymi 51 procentami posiadania piłki.
Na boisku piłka plażowa. Piłkarze człapią w słońcu, wybijają piłki na oślep, tylko Wojciech Ksepka zdawał się nie zauważać upału i demonstrował oszałamiające sztuczki techniczne. Drużyna Sporting zdawała się być lekko zdezorientowana co do przyjętej organizacji gry, której poziom spadł na zadowalający. W 76 minucie zawodnik drużyny Sporting, 温 (Wen) 剑仲 (Jianzhong) , po starciu z rywalem padł na murawę tuż za linią pola karnego. Jednak sędzia uznał, że zawodnik symulował i ukarał go żółtą kartką. 78 minuta spotkania. Eugeniusz Paszkiewicz wszedł pięknym wślizgiem pod nogi przeciwnika! Tylko nie trafił w piłkę. Żółta kartka dla zawodnika Bydgoszcz. W 83 minucie przerwa w grze - nieszczęśliwie trafiony Gaweł Bartniczak, czyli typowo męska kontuzja. Okazja do pokazania, że jest się piłkarzem z jajami. Trener Bydgoszcz z niepokojem spojrzał na ławkę rezerwowych, ale na szczęście piłkarz po chwili był w stanie grać dalej. Zachęcony prowadzeniem, trener drużyny Sporting postanowił w 85 minucie poeksperymentować trochę ustawieniem. Pietro Toscano i Dariusz Kapiczak otrzymali polecenie zamiany miejsc. W 85 minucie drużyna Sporting czuła się już dość pewnie i zdecydowała się na drobną zmianę ustawienia. Erwan Lecat i Mario Misuraca zamienili się pozycjami na murawie. Broniąc prowadzenia, drużyna Sporting zmieniła w 85 minucie swoje ustawienie. Zgodnie z instrukcją trenera, Pietro Toscano zajął pozycję kolegi z zespołu, a Marius Funaru pobiegł na jego miejsce. Broniąc prowadzenia, drużyna Sporting zmieniła w 85 minucie swoje ustawienie. Zgodnie z instrukcją trenera, Jakub Pietrus zajął pozycję kolegi z zespołu, a Ludwik Maga pobiegł na jego miejsce. W 87 minucie, po krzyżowym podaniu z prawej flanki Wojciech Ksepka znalazł się w czystej sytuacji strzeleckiej, jednak uderzył piłkę zbyt słabo i bramkarz nie miał problemów z jej opanowaniem. Drużyna Bydgoszcz dyktowała warunki na murawie, z 52 procentami posiadania piłki.
Innokentiy Vovk był najlepszym zawodnikiem drużyny Sporting. Natomiast Erwan Lecat zagrał poniżej wszelkiej krytyki. Najważniejszym piłkarzem zespołu Bydgoszcz był Tomasz Deptała. Niestety, Gaweł Bartniczak zanotował fatalny występ. Końcowy wynik meczu: 1-0.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martinjohnson
Administrator
Dołączył: 06 Maj 2013
Posty: 362
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wyżyny
|
Wysłany: Sob 11:06, 14 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
PBv.2 - 4 kolejka:
[link widoczny dla zalogowanych] 2:1
Padało cały dzień, ale 837 wytrwałych fanów pomimo to pojawiło się na Polonia wrobel Arena bydgoszcz. Rien Sarlemijn został wyznaczony jako sędzia główny, jego asystenci to Ilya Daatselaar oraz Santiago Pelayo. Taktyka zespołu Polonia opierała się na ciekawym ustawieniu 3-5-2. Na murawę wybiegli: Pacheco Almeida - Toś, Supejevas, Gmaj - Wochna, Piskorski, Koziej, Dominik, Bartkiewicz - Szukalski, Elbaz.
Drużyna Bydgoszcz wybiegła na boisko w strategicznej formacji 3-5-2. Następujący piłkarze wybiegli na murawę: Kazana - Ksepka, Paszkiewicz, Sklorz - Rusek, Tupan, Deptała, Młyńczyk, Jachimski - Gorycki, Pestka.
J. Dominik nie miał dziś dobrego dnia. Błotnista murawa zdecydowanie ograniczała jego sprinterskie możliwości. W 33 minucie J. Wochna znalazł się w sytuacji sam na sam. Bramkarz S. Kazana rozpaczliwie rzucił się mu pod nogi, wyłuskując piłkę. Mimo protestów, arbiter nie podyktował karnego. W 43 minucie okazja na objęcie prowadzenia dla Polonia. Po podaniu z głębi pola piłkę przejmuje V. Supejevas, który sam pędzi na bramkę gości, ale szybko futbolówka odskakuje mu od nogi i przejmuje ją jeden z powracających obrońców. Długie podanie od obrońców Bydgoszcz zapoczątkowało szybką kontrę - P. Rusek popędził środkiem pola, jednak w decydującym momencie fatalnie przestrzelił. Widownia zamarła, gdy w 44 minucie E. Paszkiewicz padł na murawę jak ścięty i musiał opuścić boisko. W jego miejsce wbiegł G. Bartniczak. Wynik do przerwy: 0-0. Drużyna Polonia dyktowała warunki na murawie, z 51 procentami posiadania piłki.
Niewiele brakło, by w 61 minucie po akcji prawym skrzydłem goście objęli prowadzenie. A. Gorycki próbował zaskoczyć bramkarza, jednak pomylił się i strzelił obok bramki, a to był strzał mistrzowski mimo wszystko... Kontry Polonia były zabójcze. Po jednej z nich, w 62 minucie, J. Koziej otrzymał długie podanie z prawego skrzydła i mocnym strzałem pod poprzeczkę zmienił wynik na 1-0. Goście nie poddawali się i w 65 minucie zdołali wyrównać, kiedy G. Bartniczak zdobył gola po dokładnym podaniu z prawej flanki. 1-1. Po widowiskowej akcji środkiem boiska w 71 minucie T. Szukalski był bliski zdobycia gola dla drużyny gospodarzy. Po jego strzale piłka minęła jednak bramkę. W 72 minucie drużyna Bydgoszcz była o włos od zdobycia bramki po szybkiej kontrze wyprowadzonej lewym skrzydłem. Niestety T. Deptała trafił tylko w boczną siatkę. J. Gmaj (Polonia) został ukarany żółtą kartką za utrudnianie wykonania rzutu wolnego w 73 minucie. Cóż za akcja! Po długim wybiciu bramkarza i przytomnym strąceniu piłki na prawe skrzydło, B. Bartkiewicz przebiegł z piłką kilkadziesiąt metrów, zmylił dwóch obrońców i strzelił z 10 metrów między nogami jednego z nich. Od 74 minuty gospodarze prowadzą 2-1. Zespół Bydgoszcz dominował w spotkaniu, osiągając 51 procent posiadania piłki.
V. Supejevas rozegrał dzisiaj fenomenalny mecz dla Polonia. Niestety, H. Toś zanotował fatalny występ. P. Rusek był najlepszym zawodnikiem drużyny Bydgoszcz. Z drugiej strony, G. Bartniczak miał fatalny dzień. Końcowy wynik meczu: 2-1.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martinjohnson
Administrator
Dołączył: 06 Maj 2013
Posty: 362
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wyżyny
|
Wysłany: Sob 11:06, 14 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
PBv.2 - 5 kolejka:
Wr0bel Bydgoszcz - Zawisza Kamien 0:5 (WO)
Mecz nie został rozegrany
Zespół Wr0bel Bydgoszcz nie zaakceptował wyzwania, co kończy się wygraną Zawisza Kamień 5:0 (walkower).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martinjohnson
Administrator
Dołączył: 06 Maj 2013
Posty: 362
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wyżyny
|
Wysłany: Sob 11:07, 14 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
PBv.2 - 6 kolejka:
[link widoczny dla zalogowanych]
Wyjątkowo słoneczny dzień przywitał 509 kibiców na Wr0blik. A biała piłka na murawie jest jak kwiat na górskiej łące zjedzony przez owieczkę lub zdmuchnięty przez powiew wiatru... Ricardo Pérez został wyznaczony jako sędzia główny, jego asystenci to Piotr Buliński oraz Gallus Kappi. Zespół Bydgoszcz wystąpił w ustawieniu 5-4-1. Następujący piłkarze wybiegli na murawę: Neval - Jachimski, Ksepka, Sklorz, Paszkiewicz, Trzaskoma - Jurczyński, Tupan, Młyńczyk, Rusek - Deptała.
Drużyna Sporting rozpoczęła mecz w ustawieniu 5-4-1. W wyjściowej jedenastce znaleźli się następujący zawodnicy: Lecat - Van Olmen, Funaru, Lonza, Toscano, Terpiński - Bartlewski, Dijkstra, Pietrus, Kasper - Vovk.
Gra z kontry zdawała się być ulubioną taktyką zespołu Bydgoszcz. W 3 minucie zawodnik Bydgoszcz przechwycił piłkę w środku pola i długim podaniem zapoczątkował kontratak. Jakub Młyńczyk znalazł się w sytuacji sam na sam, jednak bramkarz odważnym wyjściem zażegnał niebezpieczeństwo. Jakby połamały się te linie zespołu Bydgoszcz... Organizacja drużyny spadła na zadowalający. W 32 minucie Jakub Pietrus po podaniu z lewej flanki stanął przed okazją na objęcie prowadzenia dla gości, jednak Oğuzkaan Neval w ostatniej chwili rzucił mu się pod nogi i wybił piłkę. Zawodnicy Sporting domagali się odgwizdania rzutu karnego, jednak sędzia był blisko, widział i nie drukował... W 33 minucie drużyna Bydgoszcz była o włos od zdobycia bramki po szybkiej kontrze wyprowadzonej lewym skrzydłem. Niestety Tomasz Deptała trafił tylko w boczną siatkę. Po pierwszej połowie spotkania 0-0. Drużyna Sporting dyktowała warunki na murawie, z 58 procentami posiadania piłki.
Trener Bydgoszcz przeprowadził w czasie przerwy dodatkową odprawę taktyczną, dzięki czemu zawodnicy odzyskali solidny poziom zorganizowania na boisku. Dzień był upalny. Wielu piłkarzy goniło resztkami sił - ich nogi już ciężkie jak z waty. Być może dzięki temu Krzysztof Jurczyński miał dużo miejsca na swoje sztuczki techniczne. W 60 minucie sędzia zasygnalizował zmianę w drużynie Bydgoszcz. Boisko opuścił Tomasz Deptała, a swoją szansę otrzymał Cezary Stężycki. Nie przebierają w środkach zawodnicy drużyny Sporting. W 65 minucie Leon Terpiński zobaczył żółtą kartkę po kolejnym złośliwym faulu. Zespół Bydgoszcz miał wyraźne problemy z funkcjonowaniem przyjętego ustawienia, widać jak piłkarze mają problemy z utrzymaniem się na boisku. Poziom zorganizowania spadł na zadowalający. 1-0 dla Bydgoszcz! Krzysztof Jurczyński wykorzystał jedenastkę, podyktowaną za faul w polu karnym. Faul był ewidentny, ale sędzia główny go nie zauważył. Zareagował dopiero po interwencji swojego asystenta. W 78 minucie zawodnik drużyny Bydgoszcz, Eugeniusz Paszkiewicz, po starciu z rywalem padł na murawę tuż za linią pola karnego. Jednak sędzia uznał, że zawodnik symulował i ukarał go żółtą kartką. Gol dla Sporting i od 85 minuty mamy remis! Po akcji lewą stroną boiska zakończonej strzałem, bramkarz gospodarzy musnął piłkę, ale ta trafiła pod nogi zawodnika gości. Pietro Toscano wraz z futbolówką i interweniującym bramkarzem wtoczyli się do bramki. W 86 minucie Cezary Stężycki doszedł do znakomitego dośrodkowania z prawego skrzydła, jednak po jego potężnym uderzeniu piłka trafiła w trybuny. Drużyna Bydgoszcz zdawała się być lekko zdezorientowana co do przyjętej organizacji gry, której poziom spadł na zadowalający. Ta połowa należała do zespołu Sporting, który miał 58 procent posiadania piłki.
Cezary Stężycki rozegrał dzisiaj fenomenalny mecz dla Bydgoszcz. Niestety, Jarosław Jachimski zanotował fatalny występ. Najwięcej pochwał w drużynie Sporting zebrał Innokentiy Vovk. Natomiast Jilawi Lonza zagrał poniżej wszelkiej krytyki. Końcowy wynik spotkania: 1-1.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|